Ten dzień zapadnie nam na długo w pamięci. Po porannej kawie przenieśliśmy się na kemping w Skopje. Kemping ulokowany przy hotelu Bellevue. Świetna miejscówka wypadowa na zwiedzenie Kanionu Matka jak i stolicy tego pięknego kraju. Bezproblemowo dotarliśmy nad kanion. Każdy z nas wyobrażał sobie to na swój sposób, ale rzeczywistość tym razem przerosła to. Wyprawa zaczęła się od wspinaczki górskim szlakiem do Monastyru św. Mikołaja. Mała samotnia z XIII wieku schowana w górach. Mistyki dopełniło zimne piwko, na zboczu, które po wspinaczce górskim szlakiem było dla nas zbawieniem i moim zdaniem nie profanowało tego miejsca. Było jak zwykle wesoło, gdy zobaczyliśmy, że nasz dzisiejszy „Janusz” zdjął skarpety do wspinaczki w japonkach – powiedział „…Grażynka nie wieje już chłodem od Bałtyku, można to schować…”. Później było tylko ciekawiej – rejs łodzią po Kanionie odsłonił inne jego oblicze, widoki pozostaną na długo w pamięci.
Bawaria – podsumowanie i trochę o karawaningu w Niemczech
W skrócie co było najlepsze i trochę moich przemyśleń o karawaningu. Podczas naszego wyjazdu do