Po wieczornym ognisku, noc utuliła nas do snu rytmicznym deszczem. Kolejny ranek, kolejne zaskoczenie – jak tu pięknie! Nocny deszcz sprawił, że mały spacer po lesie przyniósł nam pełne naręcza grzybów. Rozmowa ze spotkanymi grzybiarzami skierowała nas do Błędnych Skał. Stromą, wąską drogą o wahadłowym ruchu wspinamy się na szczyt Gór Stołowych. Po raz kolejny Polska zachwyca nas, Błędne Skały mogą śmiało konkurować z czeskim Skalnym Miastem. Dzień dopełniamy nocnym zwiedzaniem strasznego, … wróć, starego zamku Książ. Zwiedzanie z pasją, z dreszczykiem emocji, serca zabiły mocniej chyba wszystkim, dzieciaki zachwycone. Uwielbiamy tak spędzać czas i poznawać historię… Na noc zostajemy w towarzystwie kilku kamperów na parkingu pod zamkiem. Jutro Książ za dnia…
Błędne Skały: 50.477184,16.285226