Majówka stop 4 – zalew Siemianówka Bachury – dziś można powiedzieć dzień upłynął nam pod znakiem edukacyjnym. Opuściliśmy urocze miejsce nad Biebrzą i po przejechaniu 40 km odwiedziliśmy Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej. Każdy znalazł coś interesującego dla siebie, począwszy od tego jak żyło się na Podlasiu 100 lat temu, poprzez śmieszne szkolne usprawnienia, kończąc na lekcji bimbrownictwa. Niesamowita historia, muzeum wzbogaciło się o skonfiskowaną w podlaskich lasach aparaturę, która naszym zdaniem mogła wyprodukować TONĘ ekologicznego alkoholu tygodniowo, … dało nam to do myślenia. Sam właściciel ponoć pomagał w odtworzeniu instalacji w muzeum. Na fali entuzjazmu odwiedziliśmy wioskę tatarską w Kruszynianach i tu żeby nie opowieść Tatara w meczecie o historii Tatarów w Polsce to byłby to wielki zawód. Ciekawostka, Ułan to tatarski jeździec, jak tu rozumieć naszą pieśń…przybyli Ułani pod okienko…Finalnie zajeżdżamy na nocleg nad zalew w Bachurach. Niespotykana infrastruktura jak na darmowe miejsce noclegowe.
Bawaria – podsumowanie i trochę o karawaningu w Niemczech
W skrócie co było najlepsze i trochę moich przemyśleń o karawaningu. Podczas naszego wyjazdu do