Po słonecznym przedpołudniu przenieśliśmy się o 150 km na zachód. Idealne drogi, piękne widoki towarzyszyły nam do miejsca docelowego. Oczywiście nasza „Izabela” (nawigacja) nie wzięła pod uwagę, że mamy po 12 metrów i wybrała nam dojazd do miejsca docelowego nadający się dla samochodów terenowych. Koniec końców nie dotarliśmy do założonego celu, ale miejsce na którym stanęliśmy jest tym poco tu przyjechaliśmy. Stoimy sami na plaży, za plecami mamy góry,…., odpoczywamy.
Facebook Comments