
#6 – To już jest koniec
To już jest koniec – niestety nasz tygodniowy szalony pomysł dobiegł końca. Jeszcze ostatni wschód słońca z widokiem na Athos, ostatnia kawa z szumem fal

To już jest koniec – niestety nasz tygodniowy szalony pomysł dobiegł końca. Jeszcze ostatni wschód słońca z widokiem na Athos, ostatnia kawa z szumem fal

Plaża Pirgos ciąg dalszy – dziewczyny zadecydowały, że zostajemy w tym miejscu jeszcze trochę dłużej, po co zmieniać coś dobrego? Po raz pierwszy mój szwędający

Plaża „między palcami” – nie wszystko można zaplanować i tak oto przez czysty przypadek odkryliśmy kolejne dzikie miejsce, z dala od cywilizacji, w jednym z

Góry i morze – nie ma zbyt wielu miejsc na świecie, gdzie w ciągu niespełna godziny można przenieść się w wysokie partie gór, znad morza.

Plaża, dzika plaża… chciałoby się zaśpiewać. Nasz dzisiejszy „kemping” Alexandrini nie oferuje wiele, nie ma wody, prądu, innych udogodnień. Jest za to dzika plaża, miejsce

Pusta plaża, szum fal za oknami i temperatura środka lata… brzmi jak wymarzony poranek każdego urlopowicza. Tak oto zostaliśmy wynagrodzeni za trudy wczorajszej podróży. Ale

W skrócie co było najlepsze i trochę moich przemyśleń o karawaningu. Podczas

W skrócie: trzeci z wielkiej czwórki motoryzacyjnych gigantów – Audi, oraz zwiedzamy

… Bawaria to jednak nie tylko motoryzacja. Godzina drogi na południe od

W skrócie: zwiedzamy drugie muzeum motoryzacji oraz kolejne historyczne miejsce – pałac

W skrócie: pierwsze muzeum wielkiej czwórki motoryzacji i zamek Hohenzollernów Trudno było

Po przejechaniu 7284 km zakończyliśmy naszą ósmą podróż do Grecji. 24 dni

Nie ma Grecji bez Arystotelii – czyli ostatnie dwa dni odpoczynku przed

W drodze na północ za następny cel obieramy Nauplion. Miasto to zostało

Fokiano – w skrócie jedna z najpiękniejszych dróg Peloponezu i po co